czwartek, 8 maja 2014

Czytam tyle ile mam wzrostu =)

Na pewnej stronie wyczytałam, że można przeczytać tyle książek ile ma się wzrostu.

Na czym to polega?
Odpowiedź jest bardzo prosta. Za każdym razem gdy przeczytamy jakąś książkę mierzymy jej grzbiet, a następnie np. zapisujemy sobie na kartce. Po następnych kilku przeczytanych książkach możemy to zsumować i sprawdzić jaki nam wyszedł wynik i sprawdzić ile nam jeszcze brakuje do osiągnięcia wymierzonego celu.

Ja jak na razie mam ok 19.5 cm. - wiem, że ten wynik nie jest imponujący, ale nie wliczałam szkolnych lektur jakie przeczytałam w ciągu tych lat.

"Akcja" będzie trwała do 08.05.2015r. Mam nadzieję, że dużo osób się do tego przyłączy.
(wystarczy poinformować mnie np. w komentarzu, bądź wysłać wiadomość mailową)



 

PS. Ile już wynosi suma przeczytanych przez ciebie książek? 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz